Pasja: BIBLIOTEKA!

Wizyta studyjna w ramach projektu „Pasja: BIBLIOTEKA!” dofinansowanego ze środków Instytutu Książki, 5-7.10.2016 r.

W pierwszym tygodniu października 20 pracowników bibliotek i innych instytucji kultury z województwa warmińsko-mazurskiego wzięło udział w wyjeździe studyjnym zorganizowanym przez Wojewódzką Bibliotekę Publiczną im. E. Sukertowej-Biedrawiny w Olsztynie. Uczestnicy wycieczki odwiedzili łącznie 6 bibliotek w województwach kujawsko-pomorskim i pomorskim:
– Miejską Bibliotekę Publiczną w Świeciu,
– Stację Kultura – filię Miejskiej Biblioteki Publicznej w Rumi,
– Bibliotekę Publiczną Gminy Wejherowo im. Aleksandra Labudy – filię nr 1 w Bolszewie,
– Bibliotekę Kokoszki i Bibliotekę pod Kotem i Myszą – filie Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Gdańsku,
– Sopotekę – Galerię Kultury Multimedialnej, filię Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Józefa Wybickiego w Sopocie.

Stawiamy na przestrzeń

Biblioteka w Świeciu jest instytucją otwartą na czytelnika – nie tylko architektonicznie. Choć placówka zlokalizowana w budynku mającym ok. 1 000 m kw. z pewnością robi wrażenie. Zrezygnowanie w większości ze ścian działowych miało efekt bardzo pozytywny nie tylko ze względów czysto pragmatycznych (zyskanie dodatkowego miejsca), lecz także pozwala użytkownikom na swobodne korzystanie z zasobów bibliotecznych, tworząc jedną dużą przestrzeń z wydzielonymi obszarami dedykowanymi różnym grupom użytkowników czy zadaniom. Wrażenie otwartości i przejrzystości potęguje również zastosowanie licznych przeszkleń.

Takie zagospodarowanie przestrzeni ułatwia z pewnością organizowanie zajęć grupowych (do dyspozycji jest też przestronna sala konferencyjno-szkoleniowa). Aranżacyjny minimalizm oraz wybór stonowanej kolorystyki, oprócz oczywistych wrażeń estetycznych, mają również jeszcze jedną zaletę – uniwersalizują wystrój biblioteki, który będzie służył pracownikom i użytkownikom przez kolejne długie lata bez obawy, że wkrótce się zdezaktualizuje.

Lecz nie tylko sam budynek biblioteki, stworzony z wykorzystaniem nowoczesnych technologii, jest dostępny dla jej użytkowników – zatroszczono się również o zagospodarowanie jego otoczenia, które w letnich miesiącach może stać się tzw. czytelnią pod chmurką lub przestrzenią do realizacji licznych projektów kulturalnych prowadzonych przez zespół MBP w Świeciu. Ich inspirujące działania promocyjne, które wychodzą naprzeciw wymaganiom współczesnych użytkowników, dopełniając bogatą ofertę czytelniczo-kulturalną placówki, sprawiają, że biblioteka, choć bardzo przestronna, nigdy nie świeci pustkami.

Zatrzymaj się… w bibliotece

Zaadaptowanie jednego z dworcowych pomieszczeń w Rumi na bibliotekę to był strzał w dziesiątkę. Nie okazałoby się to jednak tak dużym architektonicznym sukcesem, gdyby nie koncepcja uwzględniająca w wystroju jego pierwotne przeznaczenie. Stacja Kultura od nazwy, przez aranżację, aż po drobne elementy wykończeniowe unaocznia nam, że jest efektem spójnego i przemyślanego projektu, sprawnej współpracy między pracownikami biblioteki a architektem. Żaden detal nie jest tu przypadkowy, a wszystko tchnie duchem starego dworca, którego część jest obecnie centrum czytelniczo-kulturalnym dla mieszkańców Rumi: harmonogram działań biblioteki w formie kolejowego rozkładu jazdy, wiszący napis z nazwą biblioteki, któremu towarzyszy duży zegar, kanapy dla użytkowników, jakby żywcem wyjęte z wagonów pociągu, metalowe listwy ozdabiające książkowe regały… Nawet użyte przez wykonawców materiały – dużo tam metalu i drewna – kojarzą nam się z dworcową surowością, kapitalnie kontrastując z czerwienią mebli czy elementów wykończeniowych. Po wizycie w rumskiej placówce nikogo nie może zdziwić przyznana jej 1. nagroda w międzynarodowym konkursie Library Interior Design Awards dla najpiękniejszej biblioteki świata w kategorii Single Space Design.

Odkryta antresola daje również ciekawe możliwości w zakresie organizacji imprez kulturalnych, wystaw czy spotkań autorskich, a tych w bibliotece nie brakuje. Oprócz otwartej „dworcowej” przestrzeni biblioteka posiada również wydzielone pomieszczenia, z których mogą korzystać nie tylko mieszkańcy miasta, ale i organizacje pozarządowe, m.in. pokój przeznaczony na spotkania Dyskusyjnego Klubu Książki czy przestronna sala z lustrami, w której odbywają się zajęcia taneczne.

Rumska Stacja to niewątpliwie obowiązkowy przystanek – nie tylko kolejowy.

Biblioteka instytucja

Tym, którzy uważają, że przestronne i prężnie działające biblioteki są domeną dużych ośrodków miejskich, polecamy wizytę w bolszewskiej filii Biblioteki Publicznej Gminy Wejherowo. Dwukondygnacyjny budynek dysponuje ok. 1 000 m kw. Przestronne i estetyczne wnętrza, w których przeszklenia świetnie komponują się z surowością cegieł, zapraszają w głąb biblioteki, gdzie, oprócz pomieszczeń ze zbiorami i stanowiskami komputerowymi, czeka na nas m.in. duża sala konferencyjna, miejsce wystaw, spotkań i przedstawień teatralnych czy wydzielone pomieszczenie, w którym specjaliści prowadzą zajęcia terapeutyczne dla najmłodszych.

Taka baza lokalowa daje pracownikom biblioteki duże możliwości w zakresie podejmowanych działań, także na większą skalę. We wzbogacaniu oferty pomagają również aktywnie pozyskiwane środki pozabudżetowe, m.in. poprzez sprzedaż wydawnictw regionalnych czy prac będących efektem organizacji artystycznych warsztatów.

Działalność filii w Bolszewie w dużej mierze dedykowana jest również pielęgnowaniu historii i tradycji regionu, budowaniu lokalnej tożsamości oraz dbałości o to, aby dorobek kulturalny Kaszubów nie odszedł w niepamięć.

Naturalnie, że biblioteka

Duże powierzchniowo biblioteki to duże możliwości – nie oznacza to jednak, że mniejsze placówki pozbawione są potencjału. Trzeba tylko mieć na nie pomysł i powierzyć jego realizację ludziom z pasją, jak w przypadku Biblioteki Kokoszki i Biblioteki pod Kotem i Myszą – filii Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Gdańsku. Nieduże powierzchnie, ale kipiące pomysłami i mające do zaoferowania ciekawe oferty z aktywizującymi zajęciami.

Z obu filii mogą korzystać mieszkańcy z różnych grup wiekowych, jednak w ich ofercie szczególnie widoczne są aktywności dedykowane młodszemu użytkownikowi – Biblioteka Kokoszki mieści się dodatkowo w szkole podstawowej. Obie filie mają nowe wyposażenie i przyjazny wystrój – nie tylko cieszą oko estetycznymi rozwiązaniami, lecz także funkcjonalnością pomieszczeń dostosowanych do potrzeb maluchów oraz efektywnym wykorzystaniem każdej przestrzeni. Na szczególną uwagę zasługuje wystrój Biblioteki pod Kotem i Myszą, który konsekwentnie odnosi się do nazwy placówki – prace dzieci z tymi zwierzętami w roli głównej zdobią regały z książkami, ich wizerunki możemy znaleźć na drzwiach, w kształcie tych zwierząt są nawet poduszki w kąciku czytelniczymi.

Kierowana do najmłodszych bogata oferta zajęć aktywizujących, m.in. imprezy tematyczne, warsztaty z wykorzystaniem nowoczesnych technologii (w Bibliotece Kokoszki znajduje się drukarka 3D), spełnia niezwykle ważną rolę – zaangażowana kadra odpowiadająca na potrzeby dzieci i młodzieży wychowuje nowe pokolenia nie tylko czytelników, lecz także użytkowników kompleksowej oferty biblioteki, która na stałe wpisze się już w harmonogram ich zajęć, stając się naturalną przestrzenią edukacji, rozrywki i wypoczynku.

Plażowanie? Tylko z książką!

Zdaje się, że Sopoteka to jedna z tych bibliotek, która jest zawsze wypełniona czytelnikami i w której cały czas coś się dzieje. Przytulne, utrzymane w jasnej kolorystyce wnętrze zaprasza do środka, aranżacyjnie bardziej przywodząc na myśl nadmorski kurort niż tradycyjną bibliotekę – dziwi wręcz, że pod stopami nie chrzęści nam piasek, a budynku nie obmywają morskie fale. Sopoteka jest dzieckiem tego samego architekta, który stoi za przemianą części rumskiego dworca w bibliotekę ¬– widać to w spójnej koncepcji zagospodarowania przestrzeni i aranżacyjnej konsekwencji. Wystrój biblioteki świetnie wpisuje się w charakter miasta jako nadmorskiego ośrodka turystycznego, kojarzonego z plażowaniem i odpoczynkiem – tego też możemy szukać w sopockiej placówce. Klimatyczne leżaki dla spragnionych chwili odosobnionego relaksu ze słuchawkami na uszach, drewniane podesty z miękkimi poduchami, plażowe kosze z kanapami, na których można skryć się z ulubioną lekturą lub te bardziej osłonięte, przeznaczone do pracy indywidualnej, nieustannie okupowane przez odwiedzających.

Widząc takie wnętrze, ktoś mógłby pomyśleć: ładne, ale mało praktyczne. Otóż nic bardziej błędnego. Przykład Sopoteki pokazuje, że nie musimy bać się stosowania w miejscach użyteczności publicznej jasnej kolorystyki – przemyślane zakupy i odpowiedni dobór materiałów mogą znacząco podnieść funkcjonalność takiego rozwiązania, mając jednocześnie oczywisty walor estetyczny.

Sprzęty w Sopotece wciąż służą – w dobrym stanie – jej użytkownikom, a tych tylko przybywa. Placówka w pełni zasługuje na swoje miano Galerii Kultury Multimedialnej, z nowymi technologiami będąc za pan brat. Oprócz zbiorów specjalnych można w niej korzystać także z wysokiej klasy sprzętu komputerowego, tabletów, iPadów, oculusów, czytników e-booków i in. Biblioteka posiada również drukarkę 3D, do dyspozycji są też trzy konsole i bardziej tradycyjne formy rozrywki – klocki, kolorowanki, planszówki. Jedną ze stref wydzielonych z otwartej przestrzeni placówki jest także miejsce, w którym organizowane są projekcje, spotkania autorskie i koncerty ¬– dzięki kotarze mogą się one odbywać bez zakłócania spokoju innym osobom korzystającym w tym czasie z biblioteki.

To wszystko sprawia, że do wizyty w Sopotece nikogo nie trzeba specjalnie zachęcać.


Sponsorzy