Proszę czekać ...
Zabytkobranie
...trwa wczytywanie strony.
uroda, historia, potencjałprzechwałkiprzyjemne i pożytecznedla dociekliwychgaleria zabytkownianasze naj...nieznane szlaki
linki
Dawniej Obecnie

Pałac i park w Nakomiadach

Rodzina von Redeckerów zarządzała majątkiem do 26 stycznia 1945 roku, kiedy to na tereny Prus Wschodnich wkroczyły wojska radzieckie. Zaraz po wojnie na terenie pałacu zorganizowano szkołę, a potem utworzono przedszkole, świetlicę i biura PGR-u oraz mieszkania jego pracowników. W 1985 roku, po wykwaterowaniu wszystkich mieszkańców rozpoczęto gruntowny remont. Nie został on jednak zakończony. W ciągu kilku lat pałac wraz z parkiem i folwarkiem były permanentnie dewastowane. W 1998 roku obiekt miał wyrąbane podłogi, drzwi i zawiasy oraz belki stropowe, częściowo rozebrany dach, zalane obszerne piwnice, skradzione rynny, okna, a nawet drut z piorunochronu, poniszczone systemy odwodnieniowe, zdewastowane dawne ogrody i wyciętą w pień całą jesionową aleję na podjeździe. W każdym rokiem rosły tony śmieci i gruzu, zarówno wewnątrz pałacu jak i na zewnątrz. Na dawnych ozdobnych trawnikach pozostały fundamenty po kurnikach i komórkach pracowniczych. Całość porosła krzakami, pokrzywami i samosiewnymi drzewami. Po stawie, który w okresie PGR-u pełnił funkcję myjni dla traktorów, pozostało zatopione wysypisko złomu, zaś wieloletnie magazynowanie środków ochrony roślin w parkowej kaplicy z 1856 roku, spowodowało znaczne zniszczenia murów i tynków z malowidłami.
Od połowy 1998 roku w pałacu oraz 2001 roku w folwarku trwają prace remontowo-konserwatorskie prowadzone przez nowego właściciela, Piotra Ciszka, informatyka z Warszawy. Po długim okresie sprzątania terenu, osuszania, prac archeologicznych i projektów konserwatorskich przystąpiono do przywracania dawnego charakteru miejsca: odtworzenia historycznego kształtu pałacu i jego otoczenia. Posadzono dziesiątki drzew odtwarzających stare aleje i szpalery, leczeniu poddano najcenniejszy starodrzew. Pod ochroną jest kilka pomnikowych drzew rosnących w parku, liczących po około 300 lat. Zainstalowano również nowe budki dla ptaków, by zachęcić do osiedlania się śpiewające słowiki, z których słynął park przed 1945 rokiem. Odbudowano staw, który nieznacznie powiększono, umocniono, wzbogacono o wyspę i ponownie zapełniono wodną fauna i florą. Rekonstruowany jest regularny ogród warzywny, wzorowany na największym regularnym ogrodzie warzywnym we Francji w Chateau Villandry, oraz rosarium i sekretny zielnik. Całość odtworzona na dwóch kamiennych tarasach znów zaopatruje pałacową kuchnię w produkty. Docelowo barokowy ogród składać się będzie jeszcze z fontann, labiryntu a także oranżerii. Przy pałacu ponownie funkcjonuje manufaktura ceramiczna, założona w 1705 roku. Obecny właściciel zatrudnia w niej mieszkańców Nakomiad. Pałac jest nadal w remoncie. Właściciel planuje zamieszkanie w nim z rodziną, oraz urządzenie pokoi gościnnych i sal konferencyjnych. Wszelkie prace prowadzoną są starannie, rozważnie i konsekwentnie.

Źródła:
Naszkowska Krystyna, Pan na pałacu, „Gazeta Wyborcza” 2009, nr 199, dod. Olsztyn, s. 11.
http://www.nakomiady.pl