Proszę czekać ...
Zabytkobranie
...trwa wczytywanie strony.
uroda, historia, potencjałprzechwałkiprzyjemne i pożytecznedla dociekliwychgaleria zabytkownianasze naj...nieznane szlaki
linki
Dawniej Obecnie

Dwór w Jełmuniu

Od 1795 r. dwór w Jełmuniu należał do rodziny von Woisky. W 1928 r. przeszedł w posiadanie rodziny Zuhlke i pozostał ich własnością aż do grudnia 1944 r., kiedy to właściciele musieli uciekać. Powojenne dzieje dworu potoczyły się banalnie – podobnie jak wszystkich majątków ziemskich przejętych w 1945 r. przez państwo. Władza ludowa założyła w Jełmuniu PGR, a we dworze urządziła mieszkania dla jego pracowników. W 2000 r. popadający w ruinę dwór oraz zdziczały park nabyła od Skarbu Państwa Barbara Trzeciak, doktor socjologii.
W dworze zachowano dawny, dwutraktowy układ pomieszczeń. W wielu miejscach wyeksponowano tradycyjne elementy zabudowy: drewniane podłogi, konstrukcję więźby dachowej i mur pruski w pokojach gościnnych, łukowe sklepienia, kamienny mur oraz okna „lunety” w piwnicach. Podziwiać w nim można secesyjne meble i wyposażenie wnętrz (tkaniny, lampy, porcelana), XIX-wieczne piece kaflowe, imponujące zbiory biblioteczne z kolekcją pamiątek po Stanisławie Fleury, fotografiku wileńskim (XIX/XX w.). W salonie znajdują się przedmioty z cyny pochodzące ze znanej, niemieckiej manufaktury z przełomu wieków – Kaiser & Sohn. Ozdabia go piękny, ogromny gobelin przedstawiający kwiaty polne. Wcześniej był ozdobą polskiego dworu na kresach.
Właściciele dworu prowadzą w nim niewielki hotel, w którym starają się odtworzyć atmosferę dawnych ziemiańskich siedzib. Pokoje wyposażone są w wiele ręcznie wykonanych przedmiotów (narzuty, koronki ozdabiające pościel). Gości podejmuje się w dworskiej jadalni, w której tradycyjnie przygotowane posiłki spożywa się przy wspólnym dużym stole. Kuchnia, poza nowoczesnymi urządzeniami, wyposażona jest w stare kredensy, piece kaflowe, formy do pieczenia, wyrobu masła i inne tradycyjne sprzęty. Gospodarze proponują odwiedzającym nietypowe spędzenie wolnego czasu: duchową rozrywkę w bogato wyposażonej bibliotece, bilard, gry planszowe i partyjkę kart przy „karciaku” –przedwojennym stoliku do kart oraz rekreacyjne wycieczki rowerowe i grzybobranie. >br W pobliżu dworu znajduje się rodowy cmentarzyk, do którego prowadzi malownicza aleja, lipowa, a na nim groby rodziny von Woisky, Zuhlke, poprzednich właścicieli dworu.
W najnowszej historii dworu wielkim wydarzeniem była wizyta wnuczki przedwojennych właścicieli – Pani Traudl Weber. Na przełomie lipca i sierpnia 2008 roku przyjechała po wielu latach wraz ze swoimi córkami. Stwierdziła ona, że odbudowany dwór w wielu szczegółach odpowiada obrazowi, jaki zapamiętała z czasów pobytu u dziadków. Wizyta zaowocowała przyjaźnią. Dziś Pani Traudl Weber wzbogaca historię dworu o stare zdjęcia, wspomnienia, przepisy z kuchni babci Marty oraz inne ważne informacje dotyczące życia we dworze.
W 2009 r. „Dwór nad jeziorem” w Jełmuniu otrzymał I nagrodę w Konkursie „Zielone Lato” jako najlepszy obiekt turystyki wiejskiej.

Źródła:
http://www.jelmundwor.pl
http://www.warmia.mazury.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=3178&Itemid=125