2008
czerwiec

  Interpretatorzy

Wole Soyinka

Interpretatorzy

Biblioteka Ludowa

Interpretatorzy Wole Soyinki to powieść ważna nie tylko dla Nigeryjczyków, nie tylko dla Afryki, nie tylko dla samego autora, który, między innymi dzięki niej zdobył światowy rozgłos. Interpretatorzy to powieść, jak to mówią, uniwersalna. Młodzi ludzie, tuż po studiach wchodzą w dorosłe życie. Niby nic nadzwyczajnego, taka normalna powieść obyczajowa z wątkami politycznymi jak w Rzeczach Pereca – tyle że u Pereca był Algier, a u Soyinki jest Nigeria, choć w obu przypadkach istotne miejsce zajmuje także Francja. A więc – powieść obyczajowa, a jednak: jest to powieść nadzwyczaj interesująca. Już to dlatego, że właśnie dobra obyczajówka, już to dlatego, że wątki polityczne, już to dlatego, że, dla polskiego czytelnika, rzecz egzotyczna, bo przez pierwszego afrykańskiego noblistę napisana. Powieść o życiu w państwie postkolonialnym – to powinno nas dziś interesować! Dlaczego? Bo Soyinka nie tragizuje, nie moralizuje, chociaż mówi, co ma powiedzieć na temat polityki, rasizmu i złożonych relacji międzyludzkich. Wszystko, co Soyinka mówi, mówi z charakterystyczną dla literatury afrykańskiej swadą. Jest tu dowcip i powaga, religia i polityka, jest też filozofia wypróżniania... Można by rzec: powieść perfekcyjnie skrojona. I, zaprawdę, tak właśnie jest! Soyinka znany jest jako twórca kontrowersyjny, niestroniący od brutalności w opisach, ale nieunikający też poezji. Coś dla wielbicieli Marqueza i Cortazara, coś dla tych, którym nie wystarcza ani podręcznik historii, ani przewodnik turystyczny, żeby zobaczyć Afrykę i nie tylko!

Piotr Siwecki - prozaik, tłumacz angielskiego

Piotr Siwecki

WBP w Olsztynie