Kazimierz Brakoniecki to przede wszystkim liryk. Jego wiersze pełne są niezwykle indywidualnej mistyki natury i refleksji „regionalno-światologicznych”. Znajdziemy w jego lirycznej twórczości osobiste wątki, fragmenty biografii i moralnych niepokojów zmieszanych i skazanych przez historię na współegzystencję polskich i niemieckich mieszkańców naszego regionu.
Z tym większym zainteresowaniem sięgnąłem po ostatnio wydaną prozatorską pozycję tego autora. "Historie bliskoznaczne" to udramatyzowane opowieści o współczesnych mieszkańcach Olsztyna, to żywoty, portrety, biografie stylizowane na autentyki, w których rozpoznacie z pewnością wielu swoich bliższych i dalszych znajomych. Znajdą tu wiele ciekawego ci wszyscy, dla których mała i duża historia należą do skomplikowanej fabuły życia domagającej się fundamentalnych odpowiedzi. Kazik częściej stawia pytania niż udziela odpowiedzi, stawia pytania trudne i odpowiada na nie wyjątkowo odważnie, choć często właśnie czytelnikowi pozostawia moralną ocenę zachowań swych bohaterów.
Dotychczasowa literatura tzw. "ziem odzyskanych" najczęściej skażona była przez cenzurę i autocenzurę. Brakoniecki łamie wszelkie w tym względzie tabu rozliczając się na przykład z naszymi antysemickimi tradycjami lub dotykając takich drażliwych tematów jak samobójstwo czy homoseksualizm.
To ważna książka w twórczości Kazimierza Brakonieckiego. Autor pewnie narazi się tą publikacją paru osobom. Jednak dawno nie czytałem tak szczerze napisanej, dobrą wartką polszczyzną, książki o ludziach żyjących tuż obok nas. Polecam ją szczerze naszym czytelnikom, być może po tej lekturze inaczej spojrzycie na sąsiada, którego codziennie mijacie w drodze do pracy.
Andrzej Marcinkiewicz - dyrektor WBP w Olsztynie
