powiat działdowski

Ambon Anna

Tomek zwiedza Działdowo i okolice

Pewnego dnia wieczornym pociągiem przyjechał do Działdowa mój kolega, Tomek Wilmowski. Bardzo się ucieszyłam z tej wizyty. Obiecałam mu, że przez cały jego pobyt będziemy zwiedzać Działdowo i okolice. Nazajutrz wstaliśmy bardzo wcześnie i już o godzinie 9.00. Wyruszyliśmy z domu. Pierwszą atrakcją miasta, które powstało w 1344roku był ratusz i rynek. Zaczęłam, więc Tomkowi opowiadać. Stare miasto zaczęto budować w 1344 roku. Było one niszczone przez wiele wojen. Dużo osób je odbudowywało. Na rynku wybudowano ratusz, od XIV wieku była to siedziba władz. Ratusz podczas najazdu tatarskiego został bardzo zniszczony. Król pruski podarował dużo materiału na jego odbudowanie, ale go rozkradziono. Ratusz został odbudowany w późniejszych latach, czyli 1796 roku. Obecny wygląd przybrał w 1922 roku. W ratuszu znajduje się zabytkowy piec kaflowy. Herbem mojego miasta jest św. Katarzyna Aleksandryjska w gotyckim portalu. W prawym ręku trzyma miecz, a w lewym ręku zębate koło - narzędzie tortur.

- Czy masz jeszcze jakieś pytania?

- Tak. Co jeszcze znajduje się w ratuszu?

- W ratuszu znajduje się jeszcze Urząd Stanu Cywilnego, Straż miejska oraz biuro meldunkowe mieszkańców.

- Chodźmy na lody.

- Dobrze.

Teraz zwiedzimy pierwszą aptekę w Działdowie. W 1657 roku została zniszczona podczas najazdu tatarskiego, a jej właściciel Michael Sudaw był zbyt biedny i stary by ją odbudować. Dopiero w1679 roku książę pruski dał prawo chirurgowi Christianowi von Neausa na odbudowę apteki. W sklepie oprócz leków były też trunki, po, które zjeżdżała mazowiecka szlachta. Wiele razy zmieniali się właściciele. Ta obecnie apteka ma nazwę "Pod Orłem " i funkcjonuje do dziś. Teraz obejrzymy pierwszy kościół w Działdowie. Został zbudowany w 1355 roku. Stał się świątynią protestancką. Był niszczony przez wojny. Dzisiejszy wygląd jest rezultatem odbudowy od 1927-1930. Z 1931roku pochodzą kościelne organy. Pod koniec lat 70 protestanci sprzedali kościół państwu, a za kilka lat kupili go katolicy. Obecnie kościół nosi nazwę Podwyższenia Krzyża Świętego. Przejdźmy teraz na zamek. Zbudowali go Krzyżacy w1309 z czerwonej cegły. O zamku tym została napisana legenda "O dobrej pani z działdowskiego zamku". Z roku na rok niektóre pomieszczenia zostały rozbierane. Do dziś zachowały się ruiny. Część skrzydła została odbudowana. Obecnie mieści się tu siedziba burmistrza i Urzędu Miasta.

- Chodźmy do baru na danie regionalne (Gulasz po mazursku).

- Jak smakował Ci nasz obiad regionalny?

- Był wyśmienity jeszcze takiego dania nie jadłem. Macie dobrą kuchnie regionalną.

- Bardzo się cieszę, więc idziemy do domu odpocząć i przygotować się na jutrzejszą wyprawę.

- Dobrze a co będziemy jutro zwiedzać?

- Jutro zobaczymy willę Frankensteina, dalej dawne Muzeum Mazurskie, willę mecenasa Wyrwicza, Gimnazjum nr1 i koszary.

Nazajutrz wstaliśmy wcześnie i poszliśmy zwiedzać. Najpierw zobaczyliśmy willę Frankensteina, która została wzniesiona w 1898 roku. Przez wiele lat była ona w posiadaniu rodziny Frankensteinów. Od 2007 roku została odrestaurowano i mieści się w niej Działdowska Agencja Rozwoju. Potem zobaczyliśmy budynek dawnego Muzeum Mazurskiego. Dziś obecnie jest tu parafia Ewangelicka. Muzeum zostało utworzone w 1927 roku przez Emilię Suketrową-Biedrawinę. Przed wybuchem II wojny światowej cenne eksponaty muzealne zostały zakopane w pobliskim ogrodzie, ale nikt do dziś tego nie odnalazł. Teraz idziemy zobaczyć willę mecenasa Wyrwicza, która została wzniesiona w 1902 roku dla żydowskiego przedsiębiorcy, ale w czasie międzywojennym należała do mecenasa Wyrwicza. Podczas okupacji mieściło się tu Gestapo. Dla upamiętnienia ofiar na budynku umieszczono tablicę z napisem "Tu mordowano tysiące Polaków walczących z okupantem Hitlerowskim w latach 1939-1945". Zanim odwiedzimy Gimnazjum nr1 wstąpmy do Miejskiej Biblioteki Publicznej w Działdowie na ulicy Jagiełły.

- Czy będziesz wypożyczać jakieś książki?

- Tak. Chcę wypożyczyć kilka książek na temat Warmii i Mazur.

- A dlaczego akurat te książki?

- Zainteresowałem się tym regionem i chcę go poznać bliżej.

- Bardzo się cieszę, że zainteresowałeś się tym regionem.

Po wyjściu z Biblioteki zobaczyliśmy Gimnazjum nr1.Szkoła ta istniała już w 1405 roku. W okresie międzywojennym była tu siedmioklasowa szkoła podstawowa. Przed szkołą stoi pomnik Króla Władysława Jagiełły i tak nazwano szkołę. W latach 1910-1911 była tu szkoła Ludowa. Teraz zobaczymy wojskowe koszary. Podczas II wojny światowej był tu obóz jeniecki, a później przejściowy. W budynkach koszar mieści się Państwowa Szkoła Muzyczna im. Arno Kanta, komenda Hufca ZHP. Aktualnie planowane jest zrobienie Hospicjum i Izbę Pamięci.

- Chodźmy na obiad do restauracji " Varia". Dawniej mieściła się tu gazownia teraz jest najlepszy hotel i restauracja w mieście.

- Zamówiliśmy danie pod nazwą" Zrazy Warmińskie", były pyszne.

- Idziemy do domu na dobrą kolację, mama przygotowała nam " Roladki Mazurskie z ryb".

- Dziękuję za gościnę i nie mogę się doczekać na jutrzejszą wyprawę po okolicach Działdowa.

Dziś zwiedzimy kościół Św. Wojciecha, który został zbudowany w 1896 roku. W kościele najciekawszym elementem są witraże w oknach ołtarza. Pokaże Ci jeszcze nowo wybudowany kościół p.w. Św. Katarzyny Alekasandryjskiej. Jest tu mównica i ołtarz z marmuru. Zobaczmy też Pomnik Lotników na ulicy Męczenników. Pomnik wzniesiono na mogile dwóch lotników niemieckiego i rosyjskiego, którzy zastrzelili się wzajemnie. Był to czas walki o Działdowo w czasie I wojny światowej. Na pomniku widnieje napisana w języku rosyjskim, niemieckim i polskim inskrypcja "Za życia wrogowie, w obliczu śmierci równi"

- Jutro czeka nas dalsza wyprawa po powiecie działdowskim.

- Już nie mogę doczekać się jutrzejszej wycieczki.

Rankiem wybieramy się autobusem do Lidzbarka Welskiego.

- Jesteśmy na miejscu. Tu zobaczymy Farę, Basztę i kościół pod Wezwaniem św Wojciecha i kościół ewangelicki.

Odwiedzimy także Warmińsko - Mazurskie Muzeum Pożarnictwa. Znajdują się tu mundury strażackie, dokumenty, odznaki, sztandary oraz sprzęt przeciwpożarowy pochodzących z dawnych wieków.

- Przez Lidzbark przepływa rzeka Wel jest dopływem rzeki Drwęcy. I tu odbywają się spływy kajakowe. Może też popłyniemy?

- Bardzo chętnie.

- Jak podobał Ci się spływ?

- Było cudownie.

- Teraz przejdziemy się do Dębu Bartka za wsią Klonowo.

- Czy jest to daleko?

- Jest to 14 kilometrów. Drzewo ma 400 lat.

Kierujemy się w stronę wsi Jeleń, gdzie znajduje się Muzeum Etnografii i Muzeum Przyrody. Muzeum Etnografii zostało utworzone w 2001 roku. Znajdują się tam ekspozycję narzędzi, przedmioty codziennego użytku i sprzęty gospodarstwa wiejskiego. W 1998 roku Muzeum Przyrody mieściło się w Lidzbarku, a w 2006 roku zostało przeniesiono do Jelenia. Można tu zobaczyć zielniki, spreparowane zwierzęta, fragmenty skał, fotografie flory i fauny powiatu działdowskiego. Po zwiedzeniu muzeów udajemy się do Księżego Dworu. Tu zwiedziliśmy pałac Frankensteinów i ich rodowy cmentarz. Trochę dalej jest wczesnośredniowieczne grodzisko. Przetrwały też budynki dla pracowników folwarku z ozdobnymi gankami, dawna karczma.

Chciałabym Ci Tomku jeszcze pokazać ciekawą miejscowość Malinowo, znajduje się tu Zespół Szkół Rolniczych im. Emilii Sukertowej- Biedrawiny i w pobliskim lesie znajduje się "Wieża Bismarcka". W 1922 roku w pobliżu odkopano skarb. W glinianym garnku ukryte były monety czeskie, angielskie, mogunckie, saskie i polskie. Część znaleziska trafiła do Muzeum Narodowego w Warszawie.

- Tu kończy się nasza wyprawa po Działdowie i okolicach. Dziękuje Ci Tomku za przyjazd.

- Ja Tobie również za zaproszenie mnie i poznania ciekawych zabytków. Było to bardzo ciekawe..

◄cofnij    ▲do góry