Koncepcja tzw. umiejętności informacyjnych stanowi efekt rozwoju społeczeństwa informacyjnego. Te właśnie umiejętności zostały uznane za jedne z najważniejszych w XXI wieku. W dokumencie OECD dotyczącym edukacji w erze cyfrowej mówi się o umiejętnościach wyszukiwania i interpretacji informacji [1]. O konieczności kształcenia umiejętności informacyjnych i komunikacyjnych była także mowa podczas Światowego Szczytu Społeczeństwa Informacyjnego, zorganizowanego przez ONZ w 2003 roku, w Genewie.
W Polsce, co prawda, problem kształcenia kompetencji informacyjnych również jest dostrzegany, ale brak jest opracowań dotyczących nie tylko podstaw programowych, ale i standardów w zakresie edukacji tych umiejętności. Poza tym powstaje jedno zasadnicze pytanie – kto tak właściwie powinien tych umiejętności uczyć? Wbrew pozorom nie powinien tego robić informatyk, jak zwykło się uważać, ponieważ nabywanie umiejętności informacyjnych nie znaczy to samo, co umiejętności informatycznych. Wydaje się, że najbliżej tej roli powinien stać bibliotekarz (pracownik informacji), tym bardziej gdy weźmiemy pod uwagę fakt, że został on wyposażony w szereg umiejętności, jakich nie posiadają inni użytkownicy – choćby umiejętne formułowanie zapytań, czy też znajomość klasyfikacji zasobów wiedzy. Jednak i to może być niewystarczające.
Słusznym zatem może być pogląd, że, dopóki nie zostały sprecyzowane jasne kryteria przydatności do nauczania umiejętności informacyjnych, bibliotekarze dziedzinowi są tymi, którzy najbardziej pasują do tej roli. z drugiej strony, w oparciu o dotychczasowe doświadczenia, można również wysnuć wniosek, iż stopień opanowania umiejętności informacyjnych jest właściwością niezależną i rośnie wraz z częstotliwością korzystania z zasobów w celu realizacji własnych potrzeb informacyjnych.
Koncepcje umiejętności informacyjnych i ich standardy, w większości zostały opracowane przez organizacje i ludzi związanych ze środowiskiem bibliotekarskim. Dlatego też należy przypuszczać, że i w Polsce, takie propozycje – być może opracowane we współpracy z ekspertami sektora edukacji – powinny wypłynąć właśnie ze środowisk bibliotekarskich. Pierwsze próby zostały już poczynione [2].
Zachodnie (głównie z USA, Australii i Wielkiej Brytanii) koncepcje standardów nauczania kompetencji informacyjnych opierają się na dwóch zasadniczych celach tego kształcenia związanych z ułatwieniem studiowania i ustawicznego kształcenia w trakcie pracy zawodowej. Dlatego też w procesach nauczania kładzie się nacisk nie na szkolenie w posługiwaniu się technologiami informacyjnymi, ale na kształcenie samodzielności w korzystaniu z informacji naukowej. W związku z tym do realizacji tych celów nie wystarczy nauczyć, np. jak działa baza BazTech [3], czy też jak zapisać publikację na dysku lub wyświetlić na ekranie komputera. Zakres kompetencji informacyjnych jest o wiele szerszy, a umiejętności związane z edytowaniem dokumentu w środowisku elektronicznym, czy też znajomość zasad przeszukiwania baz danych stanowią jedynie podstawę do właściwej edukacji w zakresie nabywania umiejętności informacyjnych.
Jednym z najbardziej znanych i powszechnie stosowanych programów nauczania umiejętności informacyjnych jest amerykański model Big6 Skills. System ten może być stosowany zarówno w szkole, uczelni, jak i w życiu prywatnym oraz w pracy.
W jego strukturze występuje sześć etapów, z których każdy dzieli się jeszcze na dwa kolejne.
Tabela 1
Etapy kształcenia w nauczaniu umiejętności informacyjnych w modelu Big6 Skills
ETAP GŁÓWNY | ETAPY SZCZEGÓŁOWE |
Zdefiniowanie zadania |
|
Budowanie strategii wyszukiwania informacji |
|
Lokalizacja źródeł i określenie ich dostępności |
|
Wykorzystanie informacji |
|
Synteza |
|
Ocena |
|
Źródło: Opracowanie własne na podstawie: L. Derfert-Wolf: Information literacy – koncepcje i nauczanie umiejętności informacyjnych. In Biuletyn EBIB [Dokument elektroniczny] nr 1/2005 [dostęp: 8 grudnia 2008]. Dostępny w World Wide Web: http://ebib.oss.wroc.pl/2005/62/derfert.php
System ten jest jednym z najpowszechniej stosowanych w nauczaniu umiejętności informacyjnych, a zapoczątkowany został przez bibliotekarzy szkolnych i wdrożony następnie przez nauczycieli do realizacji programów nauczania różnych przedmiotów.
W oparciu o metody, których charakterystyka została przedstawiona powyżej, opracowano również standardy, wśród których można wyróżnić trzy ich zasadnicze kategorie:
Oceniając, w tym zakresie, sytuację związaną z nauczaniem kompetencji informacyjnych, zwłaszcza w środowisku szkolnym, a także na uczelniach wyższych, wydaje się, że kultywowanie lekcji przysposobienia bibliotecznego mija się w sposób zdecydowany z powyższymi założeniami. W większości bowiem zajęcia te ograniczają się głównie do zapoznania z księgozbiorem i organizacją biblioteki. Nie służy to jednak kształceniu umiejętności informacyjnych w sposób, jak to jest rozumiane na całym świecie.
Próby przeniesienia metod nauczania oraz standardów umiejętności informacyjnych na grunt Polski, zostały zapoczątkowane w środowisku naukowym związanym ze służbą zdrowia. Nauczanie studentów medycyny kompetencji informacyjnych w oparciu o wypracowane własne standardy, jak się wydaje, ma przyszłość. Standardy te, pomimo tego, że powstały w środowisku bibliotek medycznych, mogą być stosowane powszechnie w każdym rodzaju bibliotek. Jedyne ograniczenia, jakie w związku z tym mogą zaistnieć dotyczą możliwości lokalowych, sprzętowych i kadrowych. Natomiast podstawy kompetencji informacyjnych, a w tym umiejętność posługiwania się komputerem i znajomość biblioteki, służą temu zasadniczemu celowi.
Propozycje tych standardów, opracowanych na podstawie Amerykańskiego Stowarzyszenia Bibliotek, przedstawiają się następująco [4]:
STANDARD | UMIEJĘTNOŚCI |
Użytkownik zna swoje potrzeby w zakresie korzystania z informacji i umie je sprecyzować |
|
Użytkownik umie dotrzeć do potrzebnej informacji i ją pozyskać |
|
Użytkownik krytycznie ocenia uzyskane informacje |
|
Użytkownik wykorzystuje wyselekcjonowane informacje do tworzenia i upowszechniania nowej wiedzy |
|
Źródło: Opracowanie własne na podstawie: B. Niedźwiedzka : Zróżnicowane nauczanie kompetencji informacyjnych – odpowiedź na rosnące trudności i potrzeby użytkowników informacji naukowej [on-line]. [Dostęp: 8 grudnia 2008]. Dostępny w World Wide Web: http://www.ebib.info/publikacje/matkonf/25kpbm/niedzwiedzka.php
Praktyka weryfikacji umiejętności informacyjnych użytkowników Działu Informacyjno-Bibliograficznego Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Olsztynie oraz Centrum Informacji Technicznej i Biznesowej Miejskiej Biblioteki Publicznej, pozwala na wyodrębnienie trzech zasadniczych kategorii użytkowników, których kompetencje są determinowane nie tylko określoną potrzebą informacyjną, ale i zakresem oraz czasem niezbędnym do jej realizacji.
Pierwsza kategorię tworzą pracownicy nauki i nauczyciele. W grupie tej nie ma problemów z rozpoznaniem swoich potrzeb, ich nazwaniem i określeniem zakresu poszukiwanych informacji. Również kwestia lokalizacji źródeł nie stanowi dla tej grupy problemu. Gorzej natomiast wygląda kwestia określenia znaczenia poszczególnych źródeł dla własnych potrzeb informacyjnych oraz ocena jakości i wiarygodności tych źródeł. W jednym z przypadków pracownik olsztyńskiej uczelni, przygotowujący materiał do wykładu na temat zastosowania niekonwencjonalnych źródeł energii (baterie słoneczne), miał zamiar oprzeć swój wykład na artykule sponsorowanym przez producenta tych urządzeń.
Drugą grupę tworzą studenci i uczniowie. W ich przypadku umiejętności posługiwania się technologiami informacyjnymi są bez zarzutu. Natomiast problemy dotyczą właściwie każdego z przytoczonych wyżej standardów. Począwszy od sprecyzowania własnej potrzeby informacyjnej, poprzez krytyczną weryfikację źródeł i umiejętność wyciągania wniosków z wyselekcjonowanych informacji. Bardzo częste przedstawianie własnych zapytań informacyjnych w postaci, np. Poszukuję czegoś na temat potrzeb, powoduje konsternację u użytkownika, gdy najpierw usiłujemy wspólnie dojść do sprecyzowania o jakie potrzeby chodzi, a następnie skonkretyzować rodzaj źródeł.
Często także można spotkać się z bezkrytycznym stosunkiem do informacji podawanych w źródłach, które przy posiadaniu pewnej wiedzy ogólnej automatycznie powinny być weryfikowane. Przykład studenta, któremu promotor odrzucił pracę zaliczeniową, ponieważ, powołując się na cytowane w pracy źródło, podawał, że Rozporządzenie w sprawie Spółki Europejskiej wydała Rada Europy [5], jest tego najlepszym przykładem.
Do trzeciej kategorii można zaliczyć przedsiębiorców oraz tych, którzy dopiero co rozpoczęli lub zamierzają rozpocząć działalność gospodarczą. Członkom tej grupy nie stwarzało żadnych problemów precyzowanie swoich potrzeb informacyjnych. Zapytania te bowiem wynikały najczęściej z konkretnych sytuacji, które w jakiś sposób bezpośrednio ich dotknęły. Problem natomiast, w przypadku tej grupy, stanowił czas. Oczekiwania, w zakresie obsługi informacyjnej, użytkowników tej grupy polegały głównie nie na wskazaniu źródeł a jedynie konkretnych informacji zawartych w źródłach, w dodatku takich, które cechowałyby się wysokim stopniem relewantności. W związku z tym można przypuszczać, że umiejętności informacyjne tych użytkowników są stosunkowo wysokie. Znają bowiem i potrafią sprecyzować swoje potrzeby oraz określić ich zakres, potrafią także zlokalizować źródła, w których spodziewają się znaleźć interesujące ich informacje oraz je wyselekcjonować. Problemy natomiast dotyczą weryfikacji tych źródeł, selekcji odpowiednich do oczekiwań wyszukanych informacji, a także właściwego rozpoznania ich znaczenia dla własnej dziedziny zainteresowań.
Można zatem, przy zastosowaniu pewnego uproszczenia, scharakteryzować, w kontekście standardów umiejętności informacyjnych, te trzy kategorie użytkowników, w sposób jak niżej:
Tabela 3
Charakterystyka umiejętności informacyjnych użytkowników zasobów Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej oraz Centrum Informacji Technicznej i Biznesowej MBP w Olsztynie
STANDARD | NAUCZYCIELE, PRAC. NAUKI | STUDENCI, UCZNIOWIE | PRZEDSIĘBIORCY |
1. Zna swoje potrzeby i potrafi je sprecyzować | Prawidłowo określają swoje potrzeby i potrafią precyzować własne zapytania | Mają trudności zarówno w określeniu swoich potrzeb jak i formułowaniu zapytań | „Wiedzą czego chcą” i potrafią formułować zapytania |
2. Umie dotrzeć do informacji i ją pozyskać | Nie ma problemów z lokalizacją źródeł. Zna narzędzia informacji naukowej i potrafi się nimi posługiwać | Sprawnie korzysta z technologii informacyjnych, ale ma problem przy budowie strategii wyszukiwawczych. | Potrafią zlokalizować źródła, ale mają problemy przy selekcjonowaniu informacji i określeniu ich znaczenia dla własnych potrzeb |
3. Krytycznie ocenia uzyskane informacje | Problemy z weryfikowaniem informacji i określeniem ich znaczenia dla realizacji własnych potrzeb informacyjnych | Ma problem z weryfikacją źródeł i zawartych w nich informacji | Problem przy ocenie znaczenia wyselekcjonowanych informacji |
4. Wykorzystuje uzyskane informacje i upowszechnia nową wiedzę | W sposób właściwy wykorzystuje uzyskane informacje | Wykorzystuje informacje, ale trudno określić stopień jej upowszechniania | Wykorzystuje uzyskane informacje dla własnych, utylitarnych celów |
Źródło: Opracowanie własne na podstawie przypadków zarejestrowanych w Dziale Informacyjno - Bibliograficznym Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej oraz Centrum Informacji Technicznej i Biznesowej MBP w Olsztynie
Generalnie, użytkownicy, a zwłaszcza ci, którzy opanowali podstawowe umiejętności posługiwania się technologiami informacyjnymi, uważają, że odszukanie każdej informacji jest zabiegiem organizacyjnie prostym i nie czasochłonnym. Przeciętny czytelnik bowiem nie ma przekonania, że przy tak specjalistycznym księgozbiorze, jaki znajduje się w Dziale Informacyjno-Bibliograficznym WBP czy też w Centrum, bibliotekarz może czegoś nie wiedzieć. Jego oczekiwania odnośnie odpowiedzi na zapytania coraz częściej kojarzą się z sytuacją, jaka zazwyczaj ma miejsce w eleganckim sklepie, gdzie, tak jak interesujący go towar, może otrzymać każdą informację i to od razu.
Taka właśnie postawa jest znakiem obecnego czasu. Czytelnik, odwiedzając jakikolwiek ośrodek informacji, przychodzi ze sprawą, z którą sam nie potrafi sobie poradzić. I choć czasami trudno mu się przyznać do tego, niejednokrotnie te odwiedziny są ostatnią deską ratunku, ażeby poradzić sobie z własnym trudnym przypadkiem. W niezwykle skomplikowanej sytuacji społecznej i politycznej, zmian strukturalnych w gospodarce naszego państwa, rośnie skala osamotnienia, a co za tym idzie – nienadążania za rytmem postępujących zmian. W efekcie, i tak się coraz częściej zdarza w każdej bibliotece, czytelnik przychodzi nie tylko szukać informacji, ale i prosić o pomoc jak tę informację spożytkować z korzyścią dla siebie.
PRZYPISY: