Przez całe życie modyfikujemy zachowania, sposób myślenia czy odczuwania, a dzieje się to dzięki mechanizmom znanym jako uczenie się na bazie własnego doświadczenia oraz samokształcenie na zasadzie obserwacji czy poprzez narrację. Dzięki narracji dokonuje się akumulacja kultury, jej transformacja i transmisja, bowiem narracje są przesłaniem przodków dla kolejnych pokoleń. Jerome Bruner pisze o znaczeniu narracji – że rozpoczęła się od życia we wspólnocie – a powołuje się przy tym na hipotezę Victora Turnera1. Narracja pełni ważną rolę w rozumieniu siebie i społeczności, umożliwia interpretację zdarzeń i nadawanie jej znaczenia, a także wywiera niezwykły wpływ na tworzenie struktury „ja”. Wiesław Łukaszewski pisze, „że struktura »ja« integruje dane, koordynuje interesy, rozstrzyga, stanowi punkt odniesienia”2. To świadoma konstrukcja, która odpowiada m.in. za interpretację zdarzeń, kreację własnej osobowości, a opiera się na samowiedzy jednostki dotyczącej siebie. Struktura „ja” zapewnia spójną kontynuację doświadczenia3.
Sterowanie sobą pojawia się stopniowo w procesie rozwoju. Początkowo zachowanie sterowane jest emocjami, później coraz bardziej zwiększa się rola świadomości w zarządzaniu sobą, w czym główny udział ma struktura „ja”. Tendencja do opowiadania, jak i tworzenia własnej tożsamości (tu struktury „ja”), jest predyspozycją wrodzoną – Jerome Bruner przywołuje przykład 3-letniej Emmy, która budowała monologi o tym, co nowe i nieznane, zanim jeszcze opanowała zasady gramatyki.
Narracja ma duży udział w rozwoju świadomego kierowania własnym zachowaniem poprzez rozumienie świata i siebie. Oddziaływanie narracji jest możliwe nie tylko dzięki procesom poznawczym, głównie myśleniu, percepcji, pamięci, uwadze itp., ale także dlatego, że posiadamy komórki lustrzane, umożliwiające „czytanie w myślach”. Odkrycie komórek lustrzanych jest tym dla psychologii, czym dla biologii było odkrycie DNA – pisze Vilayanur S. Ramachandran – ponieważ pozwalają one wyjaśnić mentalne zdolności człowieka i zrozumieć wyniki wielu eksperymentów4.
W 1998 r. Rizzolatti i Arbib odkryli, że jeden region w mózgu jest specjalnie bogaty w te neurony – to ośrodek Broca (pierwszy raz opisany przez Paula Broca w 1850 r.) – i niezmiernie ważny w artykulacji mowy. W 2005 roku odkryto, że niezależnie od tego, czy ludzie biorą czynny udział w akcji, są świadkiem zdarzeń, czy tylko słuchają opisu, uaktywniają się ich neurony lustrzane. Niezmiernie ważne jest to, że komórki te odpowiadają na symboliczne reprezentacje, czyli na opowiadanie, tak jak na realne wydarzenia, na przykład wizualne, i co się z tym wiąże – uruchamiają odpowiednie reakcje somatyczne. Posiadanie neuronów wyjaśnia wiele aspektów ludzkiego zachowania, np. to, że ludzie potrafią zrozumieć innych, cudze intencje i emocje, a także nieprawidłowo zwerbalizowane zdania w kontekście (np. ręce „same” łapią piłkę). Neurony lustrzane związane są z ośrodkami ruchu i percepcji, pomagają w rozumieniu komunikatów językowych i pozajęzykowych. Odkrycie komórek lustrzanych wyjaśnia mechanizm terapeutycznego oddziaływania narracją, także mechanizm naśladownictwa zachowań, czego przykładem jest zaraźliwe ziewanie, śmiech, płacz itp. Lustrzane neurony są fizjologiczną podstawą, fundamentalną dla zrozumienia i nadawania sensu relacjom międzyludzkim, w tym językowym. Pozwalają zrozumieć, dzięki czemu ludzie nadają sens zachowaniu innych, dzięki czemu współodczuwają. Odkrycie komórek lustrzanych pozwala zrozumieć więc proces uczenia się, rozumienia innych, ale nie tylko – wyjaśnia także „wielki skok do przodu”, jaki uczynił człowiek 50 tys. lat temu5. W odróżnieniu od małp, które także posiadają komórki lustrzane, ludzie głównie używają ich podczas imitacji akcji, do ich zsynchronizowania i zrozumienia znaczenia. To znaczy, że człowiek używa lustra do uczenia się wszystkiego – począwszy od uśmiechu do skomplikowanych czynności kulturowych (formy grzecznościowe czy taniec). Neurony te pozwalają rozumieć cudze intencje, także te zawarte w języku, oraz umożliwiają asymilację głębszych wartości kulturowych. Komórki lustrzane stanowią więc biologiczną podstawę do wyjaśnienia psychosocjalnych dysfunkcji (np. braku empatii czy autyzm), które zaburzają proces komunikacji i myślenia. Pomagają współodczuwać, a dzięki temu rozpoznawać mowę ciała i konstruować „teorię innego”. Około 4 roku życia dzieci są nie tylko świadome niektórych własnych myśli (głównie dotyczących motywów oraz intencji), ale także posiadają reprezentację intencji innych, zwaną „teorią innego”6. Mają one wcześnie kontakt z różnymi narracjami, a specjalną rolę w dziecięcym rozwoju pełnią baśnie, które zostały odkryte również dla terapii7. Bruno Bettelheim był pierwszym, który zauważył ich terapeutyczną rolę i zrozumiał z perspektywy psychoanalitycznej ich oddziaływanie jako sposobu na rozwiązanie nieuświadomionych konfliktów wewnętrznych8. W baśniach zawiera się bowiem kwintesencja problemów, z jakimi spotyka się dziecko funkcjonując w grupie społecznej. Tam uczy się ról, zobowiązań, a także sposobów na zaspokajanie swoich potrzeb, tam uczy się kontroli impulsów, kompromisów, odraczania gratyfikacji (wzmacniania siebie poprzez działania, które są korzystne dla grupy, a często sprzeczne z interesem własnym). Baśń w swojej fabule odnosi się do podstawowych konfliktów, a w formie idealnie przystaje do rozwoju psychicznego dziecka, możliwości recepcji treści. Podsumowując – baśń z jednej strony pozwala na dotarcie do indywidualnych lęków i frustracji, a z drugiej – ma formę, która umożliwia ich przeżycie, przepracowanie samodzielne, a nawet zrozumienie.
Cechą, która wyróżnia i charakteryzuje baśń w aspekcie psychologicznym, jest rola, jaką pełni w obniżaniu niepokoju, w redukcji i łagodzeniu lęków egzystencjalnych, społecznych, dlatego tak silnie utrwala się w pamięci, ma niezwykłą siłę oddziaływania, co stanowi o jej wyjątkowej wartości. Dzieci są zapoznawane z baśniami wcześnie, ale nie można tłumaczyć „prawem pierwszych połączeń” ich niezwykłej siły oddziaływania, przecież u progu dzieciństwa poznajemy i inne utwory, a to właśnie baśnie pozostawiają niezatarty ślad. Iona Opie pisze, że dzieciństwo jest czasem pełnym strachów i lęków, a niewielu dorosłych chce o tym pamiętać. Wyjaśnia to szczególną wrażliwość dzieci na te opowiadania, one potrzebują baśni, by poradzić sobie z niepokojem9. Baśń dotykając podstawowych lęków i konfliktów pozwala na ich uświadomienie, zwerbalizowanie i oswojenie się z nimi (efekt habituacji). Baśnie mówią o pierwotnych lękach, które powszechnie występują u małych dzieci (np. strach przed ciemnością czy dzikimi zwierzętami), a ich pojawienie się jest uwarunkowane biologiczną predyspozycją do takiego reagowania, o czym wspominają badacze mózgu, np. Le Doux10. Powtarzanie baśni, wracanie doń wielokrotnie, daje poczucie bezpieczeństwa, sprawowania kontroli i w rezultacie powoduje pokonanie wyżej wymienionych lęków.
Innym sposobem oddziaływania w zakresie redukowania lęków za pomocą baśni może być technika implozji. Jej zwolennicy twierdzą, że konfrontacja z sytuacją zagrażającą, w której pacjent nie doznaje szkody, wygasza lęk. I rzeczywiście wiele dzieci, słuchając czy oglądając przerażające historie w obecności innych, silnie je przeżywa, po czym lęk wygasza się. Należy jednak pamiętać, że nie dotyczy to wszystkich dzieci; te szczególnie lękliwe mogą nawet w takiej sytuacji nabawić się lęku11
Redukcja lęków poprzez baśnie powoduje, że stają się one silnym wzmocnieniem, co wyjaśnia ich szczególną moc. Stres, obciążenie nieuświadomionymi emocjami wywołuje chaos emocjonalny, niepokój, napięcie, utrudnia świadomą regulację zachowania. Kiedy dziecko wchodzi do krainy baśni, nieskończona ilość nieuświadomionych emocji może być uruchomiona, ponieważ portretują one różne zagrożenia, konflikty i w ten sposób mogą prowadzić do ich uświadomienia lub przynajmniej do odreagowania napięć. Baśnie mówią o potrzebach dziecka, nieuświadomione życzenia są zastępczo zaspokajane, lęki i obawy mają konkretne odniesienia. W baśniach dziecięce uczucia mogą się personifikować, a kiedy dziecko zobaczy je na zewnątrz, zaprezentowane w formie symbolicznej, to „odkryje je”, może wówczas je nazwać, tak by później świadomie nimi zarządzać, co niezwykle pomaga w redukcji napięcia. Dziecko jest jak bohater baśni, który (choć przywiązany do rodziców) musi wyruszyć w świat, by uzyskać autonomię, zdobyć doświadczenie, wiedzę o sobie i innych. Baśnie w ten sposób zapewniają transformację od nieuświadomionych emocji do uświadomionych uczuć i myśli; adekwatne do rozwoju psychicznego umożliwiają symbolicznie powiązać emocje i myśli. W baśniach strachy są zdefiniowane, potrzeby również (np. autonomii, akceptacji), lub dotykają wewnętrznych emocji i dzięki temu dziecko je eksternalizuje, może uzewnętrznić potrzeby, ukryte myśli w formie marzeń. Dzięki baśniom może zaistnieć intelektualny wgląd we własne problemy, czego szczególnie doświadczają młodzi ludzie w okresie adolescencji.
Baśnie stymulują wyobraźnię, pomagają w uświadomieniu emocji, potrzeb, rozwijają intelektualnie, uwrażliwiają na piękno, dobro i mądrość. Ukazują ważne cele życiowe, wartościują zachowania jak i kształtują prelogiczne myślenie. W nich ujawniają się niezaspokojone potrzeby oraz nieuświadomione emocje – poprzez symboliczną wyobraźnię w marzeniach. Dziecko nie potrzebuje powstrzymywać ukrytych uczuć albo czuć się winnym doznając nieakceptowanych myśli. Baśnie dają konkretny wzór, dzięki czemu dziecko integruje zrozumienie i osadza je w schemacie – są one więc dla niego atrakcyjne, bo może dzięki nim zaspokoić pragnienia autonomii, odnaleźć radość życia poprzez zrozumienie i optymizm.
Bajkoterapia to forma pomocy psychologicznej, adresowana (poprzez specjalnie skonstruowane opowiadania) do dzieci w wieku od 4 do 9 lat. Bajki terapeutyczne mają za zadanie stymulować rozwój zasobów osobistych, wspierać w sytuacjach emocjonalnie trudnych oraz oddziaływać terapeutycznie. Proces zmian, które mogą zostać wywołane przez nowe informacje, sprzyja konstruowaniu nowej wiedzy przez dziecko i zależny jest od wielu czynników. Najczęściej metoda ta stosowana jest jako pomocnicza w terapii – treść bajek terapeutycznych konstruuje się w oparciu o założenia teorii poznawczo-behawioralnej. Ich oddziaływanie rozumiane jest w aspekcie konstruktywizmu poznawczego. Poprzez treści zawarte w opowiadaniu możemy zastępczo (pośrednio) uczestniczyć w doświadczeniach innych (tych prawdziwych i tych fantastycznych), możemy owe treści uwewnętrznić tak, że stają się własnymi. Poznawanie wydarzeń, rozumienie faktów i ich znaczenia pomaga w budowaniu zasobów, poszerza indywidualne doświadczenie, sprzyja dokonywaniu wglądu w siebie, stymuluje przeżycia emocjonalne, tym samym pobudza do samopoznania. Powiedziano wcześniej, że narracja wzbogaca wiedzę o świecie i o sobie. Określa również tożsamość, sens egzystencji, kształtuje osobisty mit12. Opowiadania dostarczają różnych treści, poprzez które mogą pomagać w budowaniu reprezentacji poznawczej świata i siebie. Bajki przemawiają nie tylko na poziomie konkretów: opisów, akcji, dialogów, ale także poprzez symbole i metafory, przesłanie. To właśnie one pomagają odnieść opisywane sytuacje, postacie do własnej rzeczywistości: do własnego doświadczenia, do rozumienia świata. Bajki terapeutyczne budują zasoby osobiste. To takie kompetencje, które zwiększają poczucie kontroli nad sytuacją13. Jeśli przyjmiemy, że rozwój jest procesem przekształcania się pod wpływem nowych doświadczeń, budowanie zasobów poprzez bajkę polega na nabywaniu lub przekształcaniu się schematów poznawczych odnoszących się do obrazu siebie i świata. Bajki terapeutyczne mają na celu dostarczenie wiedzy dotyczącej innego sposobu myślenia o sytuacji emocjonalnie trudnej, przedstawienie różnych strategii działania, które mogą pomóc w konstruowaniu przez dziecko nowej wiedzy o zdarzeniu. Ten nowy sposób rozumienia facylituje (ułatwia) inne odczuwanie i może prowadzić do zmiany zachowań (strategii działania). Znajomość słownictwa dotyczącego stanów emocjonalnych rozwija inteligencję emocjonalną, czyli włączanie procesów intelektualnych w emocje. Sprzyja uświadamianiu emocji, a tym samym rozwija samowiedzę i ułatwia zarządzanie emocjami poprzez zmianę sposobu myślenia. Bajki te również oddziałują na zasadzie naśladownictwa stymulując empatię i motywują do działania.
Innym mechanizmem jest odczulanie poprzez eksponowanie w tekście bodźców stresotwórczych oraz łączenie ich z bodźcami pozytywnymi emocjonalnie, by ułatwić proces przewarunkowania, a tym samym wygasić negatywne emocje. Bajki terapeutyczne mają na celu oswojenie z różnymi trudnymi emocjonalnie sytuacjami, które mogą pojawić się bądź pojawiły się. Opowiadania te mają pomóc w kształtowaniu pozytywnej wiedzy o sobie, poczuciu sprawstwa (sprawowania kontroli) – że „rozumiem, wiem, co należy zrobić, że potrafię poradzić sobie”. Zasoby osobiste sprzyjają budowaniu pozytywnej samooceny, ponieważ facylitują podejmowanie strategii zadaniowych. Roy Baumeister pisał, że samoocena budowana jest przez efekty działania, zatem zasoby będą ją wspomagały14.
Oczekiwane rezultaty ich stosowania to: lepsze rozumienie trudnych emocjonalnie sytuacji, poznanie konstruktywnych sposobów radzenia sobie, zrozumienie, że inni przeżywają podobnie zdarzenia, co pozwala na podtrzymanie pozytywnej samooceny, sprzyja tym samym redukcji silnych, negatywnych emocji. Także zrozumienie siebie czasem połączone z przeżyciem emocjonalnym, zapewnia modyfikację lub korektę struktury „ja”. Bajki umożliwiają zastępcze zaspokojenie potrzeb, co pozwala na odroczenie gratyfikacji i redukuje negatywne emocje.
Skuteczność oddziaływania bajek terapeutycznych w koncepcji konstruktywizmu jest zależna od indywidualnego konstruowania wiedzy przez dziecko w oparciu nie tylko o aktualne informacje zawarte w treści bajek, ale i własne ubiegłe doświadczenie, jego interpretację, czyli o to, co nazywamy czynnikiem psychologicznym, a dotyczy kształtującej się struktury „ja”. Zastosowane symbole i metafory mają powodować, że dziecko samodzielnie odnajdzie swój problem w bajce, przepracuje go emocjonalnie i poznawczo. W bajce terapeutycznej nie znajdzie „instrukcji obsługi”, natomiast poprzez treści w niej zawarte może uczyć się pomagać sobie.
Bajki terapeutyczne stosowane w profilaktyce mają na celu przygotowanie dziecka do nowych sytuacji, oswojenie z nimi i poznanie różnych strategii radzenia sobie. W przeżywanych przez dziecko sytuacjach trudnych bajki terapeutyczne mają wesprzeć je w radzeniu sobie. Stosowane po silnych przeżyciach emocjonalnych mają na celu nadanie nowej interpretacji wydarzeniom, oczyszczeniu się z zalegających emocji czy skompensowaniu (zastępczym) niezaspokojonych potrzeb.
Tematyka bajek terapeutycznych.
Bajki terapeutyczne koncentrują się wokół sytuacji trudnych emocjonalnie. Dotyczą one np. sytuacji zmoczenia się w przedszkolu, lęku przed porzuceniem, przed przebywaniem w nowym, nieznanym środowisku, jakim jest przedszkole, wizytą u dentysty, hospitalizacją, śmiercią ulubionego zwierzątka, pojawieniem się brata lub siostry w rodzinie, rywala do uczuć, rozwodu rodziców itp.
Cechą charakterystyczną bajek terapeutycznych jest motyw doznania przez protagonistę trudnej sytuacji, przeżywania negatywnych emocji, które „eksperci” (inne wprowadzone postacie) pomagają zredukować poprzez wsparcie emocjonalne, informacyjne oraz instrumentalne. Zgodnie z teorią konstruktywizmu dziecko w oparciu o treść samo konstruuje wiedzę, czyli może ją przyjąć, przeformułować bądź odrzucić. Podobieństwo bohatera bajkowego do dziecka kończy się na aspekcie wieku oraz doznawania sytuacji trudnej.
Stałe elementy w bajkach terapeutycznych to:
Rodzaje bajek terapeutycznych.
Kryterium podziału bajek terapeutycznych oparto o funkcje, jakie mają pełnić. Są to funkcje:
1.Bajki psychoedukacyjne.
Bajki psychoedukacyjne służą redukcji negatywnych stanów emocjonalnych głównie poprzez przedstawienie innej interpretacji sytuacji trudnej emocjonalnie. Zmiana sposobu myślenia powoduje inne odczuwanie i w rezultacie facylituje (ułatwia) zmiany w zachowaniu. Można wykorzystywać te historyjki w profilaktyce, by „zaszczepić” dziecko przed nową, nieznaną, a tym samym budzącą niepokój, sytuacją (np. jeśli dziecko obawia się dentysty lub hospitalizacji, śmierci ulubionego zwierzątka, duchów itp.). Niektóre lęki powstają na skutek negatywnych doświadczeń dziecka lub po „zainfekowaniu” przez straszenie przysłowiowym kominiarzem czy potworami rodem z filmowych bajek Ten typ bajki powinien dawać wzory innego sposobu myślenia o sytuacji trudnej, innego odczuwania i oczywiście wskazywać inne sposoby zachowania prowadzące do rozwiązywania problemu.
W bajkach tych oddziałujemy głównie na procesy poznawcze dziecka poprzez:
2. Bajki psychoterapeutyczne.
Bajki psychoterapeutyczne mają za zadanie również zredukować negatywne stany emocjonalne poprzez pomoc w ich uświadomieniu i pokazaniu innej interpretacji. Jednak te historyjki nie odnoszą się bezpośrednio do zewnętrznych uwarunkowań lęków (jak to było w bajkach psychoedukacyjnych), ale do lęków generowanych konfliktami wewnętrznymi. Mają na celu skompensowanie niezaspokojonych potrzeb (bezpieczeństwa, miłości, przynależności, akceptacji i uznania), zastępczo dowartościować. Ich rola polega na redukcji lęków związanych z niezaspokojonymi potrzebami, konfliktami wewnętrznymi, niskim poczuciem własnej wartości. Poprzez bajkę dziecko może oczyścić się z zalegających emocji, dokonać wglądu w siebie i przeinterpretować wydarzenia, a także odroczyć gratyfikacje. Dzięki tym bajkom może dokonać się redukcja własnych emocji; ich uświadomienie, zmiana sposobu myślenia tym samym odczuwania – co sprzyja modyfikacji lub korekcie tożsamości.
Fabuła takiej bajki musi być bardziej rozbudowana. Bajki te wspierają poznawczo, stanowią zatem poszerzenie bajki psychoedukacyjnej o element wsparcia emocjonalnego, co polega na:
Helena Sęk i Roman Cieślak określają wsparcie społeczne jako „rodzaj interakcji społecznej, która zostaje podjęta przez jednego lub obu uczestników w sytuacji problemowej, trudnej, stresowej lub krytycznej...”1. Literatura zapewnia zastępcze doświadczenie poprzez opis, dialog, refleksję dotyczącą wydarzeń, tym samym umożliwia wsparcie emocjonalne, informacyjne, instrumentalne, a także duchowe. Wsparcie emocjonalne poprzez baśń stwarza możliwość porównania siebie z innymi, co może podtrzymywać pozytywny obraz siebie, głównie samoocenę. Teoria porównań społecznych opracowana przez Leona Festingera mówi, że „[...] poznajemy swoje własne zdolności i postawy poprzez porównywanie się z innymi ludźmi”16. Autor ten wymienia różne rodzaje porównań, które służą różnym celom. Przykładowo porównania społeczne w dół to sytuacje, kiedy porównujemy się z kimś będącym w trudniejszej sytuacji i służą podtrzymaniu pozytywnej samooceny.
Wsparcie emocjonalne pozwala zastępczo doświadczyć akceptacji, zrozumienia, buduje więzi z bohaterami. Umożliwia również wyrzucenie z siebie nagromadzonych negatywnych emocji oraz kreowanie pozytywnych. Bajki dają wsparcie emocjonalne, pocieszenie w postaci zrozumienia i pokazania, że innym wydarzają się trudniejsze sytuacje, co odbudowuje pozytywną samoocenę i poprawia nastrój. Pomagają w ten sposób zdystansować się emocjonalnie od własnych problemów i budują nadzieję. Wspieranie informacyjne to „[...] dzielenie się własnym doświadczeniem przez osoby przeżywające podobne trudności...”. Wsparcie takie odpowiada także za potrzebę zrozumienia sensu stresowych wydarzeń, ich przyczyn oraz atrybucję ich sprawstwa”17. Wsparcie instrumentalne to przekazywanie informacji o skutecznych sposobach postępowania i strategiach radzenia sobie. Taką właśnie rolę pełnią różnego rodzaju poradniki, biografie itp. Wsparcie pomaga konstruować wiedzę o sobie i innych, odbudowywać pozytywną samoocenę i nadzieję.
Bajki psychoterapeutyczne wspierają poznawczo, instrumentalne i emocjonalnie, zatem sprzyjają oczyszczeniu z negatywnych emocji, zastępczym zaspokojeniu potrzeb, korekcie bądź modyfikacji siebie. Trzeba jednak zaznaczyć, iż każda taka bajka musi być mocno zakorzeniona w sytuacji trudnej dla dziecka. Ułożenie takiej historii wymaga dobrej analizy przyczyn, uwarunkowań, objawów poznawczych, emocjonalnych i behawioralnych doznawanych negatywnych emocji. Bajka psychoterapeutyczna znajduje zastosowanie, gdy dziecko aktualnie znajduje się w trudnej emocjonalnie sytuacji lub gdy jej doświadczyło. Dotyczy to szczególnie takich sytuacji jak: pojawienie się rywala do uczuć rodziców, czyli urodzenie się brata czy siostry, adaptacja do przedszkola, adopcja, rozwód rodziców, choroba bliskiej osoby, doświadczenie przemocy fizycznej, krzywdzenia (także w formie wykorzystywania seksualnego, zaniedbywania itp.). Bajki te również można stosować w profilaktyce, kiedy dziecko usłyszy o różnych wydarzeniach, a często ich w pełni nie rozumie, nie potrafi więc o nich rozmawiać, co może generować negatywne, zalegające emocje.
Bajka terapeutyczna spełni swoją rolę, kiedy dziecko ją przyjmie, czyli przeżyje i przepracuje, co wpłynie na jego sposób myślenia, odczuwania i zachowania. Najczęściej dokonuje się to poprzez wielokrotną lekturę. Zastosowane w tekście symbole i metafory powodują, że odczytają je tylko te dzieci, które mogą odnaleźć w nich swoje doświadczenie.
3. Bajki relaksacyjne
Bajki relaksacyjne mają nieco inny charakter – jak sama nazwa wskazuje, służą odprężeniu, relaksacji, regeneracji zasobów osobistych. Arnold Lohaus and Johannes Klein-Hebling przeprowadzili badania dotyczące stosowania różnych technik relaksacyjnych (trening progresywnej relaksacji Jakobsona i połączonej techniki treningu autogennego Schulza z wizualizacją: wyobrażaniem sobie motyla, który przebywa w spokojnych miejscach; na łące, drzewie, łódce itp.).18 Udział w badaniach wzięło 826 dzieci w wieku 7-14 lat. Oceniano wpływ różnych technik relaksacyjnych w aspekcie ich rezultatów krótkoterminowych (zaraz po badaniach) i długoterminowych (tydzień po i następnie drugi pomiar po okresie 2 miesięcy). Analiza otrzymanych wyników eksperymentu wskazuje, że trening relaksacyjny działa krótkoterminowo w zakresie ciśnienia krwi, tętna, temperatury, a także w zakresie subiektywnej oceny nastroju i somatycznego stanu samopoczucia, natomiast długotrwałe efekty jego stosowania są niewielkie.
Porównanie różnych technik relaksacyjnych wskazuje na nieznaczące różnice w ich efektywności. Jednak, co ważne dla dzieci lękowych i starszych, najskuteczniejsze okazały się techniki połączone z wizualizacją.
Dzieci w wieku przedszkolnym czy młodszoszkolnym gorzej radzą sobie z emocjami, zatem stosowanie strategii relaksacyjnych, nabycie ich, wydaje się ważne w umiejętności redukcji napięcia. Relaksacyjne techniki dla dzieci stosowane są w różnych celach, np. aby uspokajać w stresujących okolicznościach (przed medycznym zabiegiem czy testem w szkole). Nabycie umiejętności relaksowania się przez dzieci pozwoliłoby im skutecznie używać tej techniki w sytuacjach trudnych.
Bajka relaksacyjna wspiera dziecko w rozwoju wizualizując pozytywne obrazy wywołujące uspokojenie i odprężenie. Opiera się to na założeniach treningu autogennego Schulca, przez rozluźnienie, redukcję napięcia mięśniowego, a przez to oddziaływanie na autonomiczny układ nerwowy. Model bajki opiera się na wizualizacji, która ma wyzwolić określone stany emocjonalne. W jej strukturze są stałe elementy wzorowane na treningu autogennym: w części początkowej występują motywy uzasadniające zmęczenie, znużenie, a potem uspokajające i rozluźniające. W środkowej części bajki powinny się znaleźć elementy opisujące stan bezpieczeństwa, spokoju, bezwładu, ciężaru, ciepła, a w ostatniej – należy stopniowo przechodzić od relaksu do obrazów wywołujących przypływ energii po odpoczynku, rześkość, radość życia, poczucie, że świat jest piękny. Niektóre elementy należy powtarzać, by pogłębić relaks dziecka. Wizualizowane obrazy powinny odwoływać się do wrażeń: wzrokowych, słuchowych, czuciowych. Wydaje się, że bajki relaksacyjne przy długotrwałym stosowaniu pomogą dziecku samodzielnie przywoływać obrazy o znaczeniu kojącym. Bajki te częstokroć więc znajdują zastosowanie w profilaktyce i terapii.
1 Jerome Bruner: Making Stories. Law, Literature, Life. Harvard University Press 2003, s. 95.
2 Wiesław Łukaszewski: Wielkie pytania psychologii. GWP, Gdańsk 2003, s. 275.
3 Jerome Bruner: op cit., s. 100.
4 David Dobbs: A Revealing Reflection. Mirror Neurons Are Providing Stunning Insights Into Everything From How We Learn To Walk to How We Empathize With Others. Scientific American Mind April/May 2006, s. 22-27.
5 Tamże
6 Ida Kurcz: Uniwersalna gramatyka jako model umysłu. W: Mózg i jego umysły, red. Wioletta Dziarnowska, Andrzej Klawiter. Zysk i S-ka, Poznań 2006.
7 I. Osuchowska: Wykorzystanie bajek i baśni w psychoterapii dzieci i młodzieży. W: Baśń i dziecko, red. H. Skrobiszewska. Ludowa Spółdzielnia Wydawnicza, Warszawa 1978 ; B. Bettelheim: Cudowne i pożyteczne. O znaczeniach i wartościach baśni. PIW, Warszawa 1985.
8 Bruno Bettelheim: The Struggle for Meaning. W: The Classic Fairy Tales, red. Maria Tatar. Norton&Company, New York-London 1999, s. 269-280.
9 A. Lurie: Boys and Girls Forever. Reflections on Children Classics. Chatto &Windus, London 2003, s. 139.
10 J. Le Doux: Mózg emocjonalny. Media Rodzina, Poznań 2000.
11 A. Ellis: Terapia krótkoterminowa – lepiej, głębiej, trwalej. Gdańsk 1999, s. 167.
12 Miller Mair: Kelly, Bannister and a story telling psychology http://www.oikos.org/mairstory.htm
13 A. Brzezińska: Pomoc dzieciom grupy ryzyka. „Remedium” 2002, grudzień, s. 42.
14 Roy Baumeister: The Cultural Animal. Nature, Meaning, and Social Life. Oxford University Press, 2005.
15 Wsparcie społeczne, stres i zdrowie, red. H. Sęk, R.Cieślak. PWN, Warszawa 2004, s. 18.
16 E. Aronson, TD. Wilson, R.M. Akert: Psychologia społeczna. Wyd. Zysk i S-ka, Poznań 1997, s. 252.
17 Wsparcie społeczne, stres i zdrowie, red. H. Sęk, R.Cieślak. PWN, Warszawa 2004, s. 20.
18 Arnold Lohaus, Johannes Klein-Hebling: Coping in Childhood: A Comparative Evaluation of Different Relaxation Techniques. Anxiety, Stress, and Coping. Vol 13, OPA, 2000, pp. 187-211.