W kolejnym numerze Bibliotekarza Warmińsko-Mazurskiego zamieszczamy sprawozdanie statystyczne z działalności bibliotek publicznych w roku 2001. Cyfry nie krzepią. Pogorszyły się w roku minionym wskaźniki efektywności, co zresztą przewidywaliśmy kilka lat wcześniej. Musiał być taki efekt trwających wiele lat ograniczeń zakupu nowych zbiorów. Oczywiście są biblioteki, które mogą być świadectwem mądrości władz i ozdobą swoich miejscowości, ale są biblioteki, w których błyszczą już tylko nazwa i resztki dawnej świetności.
Spadek zasięgu czytelnictwa i aktywności czytelniczej to również efekt znikomego dopływu nowości, którego źródło tkwi w braku zrozumienia coraz ważniejszej roli bibliotek przez tych, którzy na skromnych budżetach bibliotek oszczędności robią.
Pocieszający jest fakt, że rozpocznie się w tym roku proces wspierający tradycyjną działalność bibliotek. Jesteśmy przekonani o efektywności projektu BIS (Biblioteczna Informacyjna Sieć Szkoleniowa), który obejmie wszystkie biblioteki. Nawet jeżeli zakup komputerów i programów bibliotecznych oraz dostępu do Internetu rozciągnie się na dwa lata, biblioteki globalnie zyskają wiele. Podniesie się ich ranga, co - mamy nadzieję - uświadomi ważność i wręcz niezbędność tych placówek w życiu nowoczesnego społeczeństwa. Omówienie programu BIS zawiera artykuł Elżbiety Maruszczak.
Działaniem pilotażowym, przygotowującym do projektu zgłoszonego do kontraktu stała się realizacja programu BIL (Baza Informacji Lokalnej). Pisze o nim Marcin Majdecki.
Tematykę unowocześnienia bibliotek zawiera omówienie projektu PULMAN (Public Libraries Mobilising Advanced Networks) przygotowane przez Joannę Burską.
Pomoc metodyczną stanowić będą, mam nadzieję, scenariusze przygotowane przez Elżbietę Zakrzewską, koleżankę w zawodzie, pracownicę Biblioteki Gimnazjum Nr 2 w Działdowie. Bezpretensjonalna koncepcja, dobrze dobrane interesujące teksty zawarte w opracowaniu można wykorzystać w każdej bibliotece.
Podobną rolę odegrają, mam nadzieję materiały adresowane do tych, którzy prowadzą pracę z dziećmi niepełnosprawnymi oraz dziećmi z rodzin uzależnionych od alkoholu. Prace takie powinni prowadzić wszyscy bibliotekarze. Cieszyć się należy, iż w działaniach tych będziemy wspierać się wzajemnie ze szkołami.
Zwracam uwagę na niewielki materiał stanowiący rezultat ankiety skierowanej do radnych dwu kadencji w naszym województwie. Autorowi ankiety chodziło o zdobycie informacji o ludziach, którzy decydują o losach bibliotek i z którymi pracujemy.
Polecam interesującą, choć zwięzłą, historię Biblioteki w Olecku. Rozwój biblioteki to - przede wszystkim - zasługa ludzi. Widać to na prezentowanym przykładzie.
W dziale ludzie z kręgu książki wspominamy zmarłą w roku ubiegłym Teresę Frudko. Olsztyńscy bibliotekarze pamiętają Panią Teresę jako pracownicę Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej oraz działaczkę Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich, koleżanki spoza Olsztyna głównie jako kierowniczkę Filii Centrum Ustawicznego Kształcenia Bibliotekarzy. Autorką wspomnień jest obecna kierowniczka Filii Wiesława Borkowska-Nichthauser.
Rubrykę "Warto wiedzieć" przygotowała Łucja Ciesielska. Teksty koleżanki Jolanty Juran, poprzedniej autorki tej rubryki, której dziękuję za wieloletnią współpracę, obecnie najpewniej przeczytać można w Gazecie Olsztyńskiej.
Pozostałe teksty, jak zawsze starannie przygotowane przez koleżanki z Działu Informacyjno-Bibliograficznego, będą - jestem przekonany - dobrą pomocą w pracy.
Zachęcam do lektury "Kalendarium z życia bibliotek" i ubolewam, że tak mało jest materiałów o wydarzeniach, które miały miejsce w różnych bibliotekach województwa warmińsko-mazurskiego. Z uporem zachęcam: piszcie do nas.
Jednocześnie dziękuję wszystkim autorom spoza zespołu redakcyjnego, którzy przesłali nam swoje opracowania.